5 oryginalnych pomysłów na aranżację mieszkania. Rozmowa z architekt Izabelą Olszewską z pracowni Wielkie Rzeczy
Pięć mieszkań, pięć różnych pomysłów - łączy je jednak wspólny mianownik. Wszystkie one znajdują się w budynkach wielorodzinnych. Jak uciec przed stereotypem i sztampą podczas aranżacji mieszkania w bloku podpowiada Izabela Olszewska, właściciel pracowni Wielkie Rzeczy.
Homebook: Wydaje się, że na 28 metrach kwadratowych, nie ma szans, by zaaranżować komfortową strefę snu. Pani się udało! A jednocześnie mieszkanie wygląda bardzo oryginalnie...
Izabela Olszewska: Niewielkie mieszkanie w kamienicy przeszło generalny remont. Na 28 metrach kwadratowych zgodnie z założeniami znalazły się: funkcjonalna łazienka z pralką, wygodne łóżko, rozkładana sofa, stół i aneks kuchenny oraz, co nie oczywiste, składany stół do masażu. O dziwo wszystko udało się zmieścić! Pełnowymiarowy materac chowany jest na stelażu w specjalnie wybudowanej wnęce, po jego złożeniu pozostaje sporo miejsca na stół do masażu. Wyposażenie i dekoracje mieszkania nie kosztowały wiele – wszystko dzięki kreatywności oraz nadawaniu przedmiotom „drugiego życia”. Na ścianie, nad stołem przyklejono styropianową sztukaterię z marketu budowlanego, zamiast górnych szafek w kuchni zamontowano znalezioną na aukcji, w internecie nadstawkę kredensu, którą stolarz przeciął na pół, odnowił i przemalował. Z drugiej ręki pochodzi również szafka w łazience. Nawet stolik kawowy jest z sieciówki, a został odmieniony dzięki złotej farbie. Fronty szaf z holu, które zazwyczaj pochłaniają sporą część budżetu, pochodzą z marketu – indywidualnego stylu dodały im niecodzienne uchwyty.
H.: Jednym z lepszych zabiegów pozwalających efektownie wykorzystać przestrzeń jest połączenie małych, podzielonych ściankami wnętrze, w jedno większe, otwarte. Jak sprawić, aby konfiguracja poszczególnych stref była czytelna, a układ funkcjonalny?
I.O.: Dzięki konfiguracji układu pomieszczeń zamieniliśmy niewygodny oraz wąski korytarz na całkiem sporą garderobę. W dodatku podświetlone drzwi przesuwne do sypialni stanowią wyjątkowy element dekoracyjny salonu. Założeniem było również uzyskanie miejsca do pracy w sypialni. Dzięki zamknięciu pierwotnego wejścia do pokoju i kosztem kilku półek w nowej garderobie otrzymaliśmy, poza blatem do pracy, zasuwaną frontem wnękę na sprzęt komputerowy. Gospodarze zrezygnowali z telewizora na rzecz rzutnika. Ustawienie mebli spełnia wymogi dotyczące odległości poszczególnych urządzeń tak, aby jakość dźwięku i obrazu była optymalna. Wyodrębnienie kuchni, zapewnia natomiast, zaprojektowana specjalnie do tego wnętrza, ażurowa ścianka działowa z lakierowanej płyty MDF. Element ten fizycznie oddziela od siebie oba pomieszczenia, jednak nie blokuje przepływu światła, a tym samym nie pomniejsza przestrzeni. Wyjątkowym elementem w tym salonie jest na pewno przeszklona ściana z drzwiami na taras. Pomimo zainstalowanej w mieszkaniu klimatyzacji konieczne było zamontowanie rolet wewnętrznych, pozwalających na kontrolowanie dopływu promieni słonecznych, a tym samym temperatury we wnętrzu mieszkania.
H.: Mieszkanie te,to też przykład, że łazienki w blokach też mogą być komfortowo urządzone. Jak nadać im niepowtarzalnego charakteru?
I.O.: Życzeniem Pani domu było wykonanie profilowanego siedziska pod prysznicem. Dzięki niemu w kabina przypomina prawdziwe SPA lub rzymską łaźnię, bo na jednej ze ścian znajdą się przepiękne włoskie płytki imitujące marmur Carrara. Każdy z kafli ma inną fakturę: od wysokiego połysku po ręcznie ciosany kamień. Zestawione razem i dekoracyjnie podświetlone stworzą piękny efekt. Struktura marmuru powtórzona jest też na blacie kuchennym wykonanym ze spieku kwarcowego.
H.: Parafrazując klasyka: „drzwi jakie są, każdy widzi” nie oznacza to, że musimy korzystać tylko ze seryjnych rozwiązań. Czym możemy zstąpić typowe skrzydła?
I.O.: Amfiladowy układ pomieszczeń w zasadzie od razu podsunął mi pomysł na dwuskrzydłowe drzwi przesuwne do sypialni. Wiedziałam, że muszą być spektakularne, a w związku z tym stanowić główny element dekoracyjny. Zresztą inne drzwi, w tym mieszkaniu, również posiadają niestandardowe rozwiązania, np. drzwi do łazienki to tzw. model ukryty. Pierwotnie miały być pokryte tapetą w czarne kropki. Wykonawca jednak zdecydował się na ryzykowny krok (okupiony potem i łzami, ale na szczęście zakończony sukcesem) pomalowania powierzchni drzwi i ściany białą farbą, a następnie naklejenia na nie naklejek w postaci czarnych kropek.
H.: Urządzanie niewielkich mieszkań, zawsze wiąże się z kompromisami, ale nie oznacza to przecież, że musimy rezygnować z wymarzonych mebli, dodatków. Jak godzić potrzeby, pomysły, rozwiązania?
I.O: Głównym założeniem było osiągnięcie jak największej ilości miejsca do przechowywania. Udało mi się nie tylko wygospodarować miejsce na całkiem sporą garderobę, ale również ogromną szafę w przedpokoju, która pełni także rolę spiżarni oraz domowego biura. Łazienka natomiast pomieściła zarówno sporą kabinę prysznicową, jak również tą piękną wannę, w której najzwyczajniej się zakochałam. Wiedziałam, że znajdzie się w tym projekcie, jak tylko ją zobaczyłam, podobnie zresztą jak tapetę w jednorożce z przedpokoju. Punktem startowym do stworzenia projektu wnętrza była jednak kolorowa lodówka Smeg, którą inwestorka wypatrzyła i wymarzyła sobie wiele miesięcy wcześniej. W mieszkaniu, na ścianach i w dodatkach musiały zagościć zatem pastele. Jeden z moich ulubionych miętowych kolorów znalazł się nawet na suficie w łazience. Ponieważ w mieszkaniu zainstalowano ogrzewanie podłogowe na okładzinę wybrałam panele winylowe, które doskonale współpracują z podłogówką, a przy tym są trwałe i odporne na wilgoć czy zarysowania. Dzięki temu można je zastosować w strefie kuchennej oraz w okolicy drzwi wejściowych.
H.: Najczęściej centrum każdej strefy dziennej stanowi telewizor, tutaj jest inaczej, jak udało się zagospodarować tę strefę i uniknąć plątających się kabli?
I.O.: Właściciele od początku wiedzieli czego oczekują od tego wnętrza zarówno w kwestii funkcjonalnej, jak i wizualnej. Nie obyło się bez zmian budowlanych. Po zrezygnowaniu z jednego pokoju otrzymaliśmy duży salon połączony z jadalnią i aneksem kuchennym, a także mikro łazienkę z prysznicem oraz garderobę. Właścicielom zależało również na uniknięciu standardowego efektu strefy rtv ze stolikiem na sprzęt pod telewizorem. Dlatego też słupek zamykający zabudowę kuchenną zaprojektowany został tak, żeby pomieścić sprzęt rtv i hi-fi, a okablowanie poprowadzono w korytkach kablowych ukrytych w ścianie. W strefie dziennej znalazł się też projektowany indywidualnie regał, w którym po otwarciu frontu uzyskujemy blat/miejsce do pracy.