Złap nasze bestsellerowe produkty w super cenie! 💥
LIDL Sklep
LIDL Sklep
Opublikowany:   Zmodyfikowany:  

Jak dbać o trawnik na wiosnę? Przygotowanie trawnika po zimie, sadzenie trawy i pierwsze koszenie


Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką LIDL Sklep.


Piękna, soczyście zielona i miękka murawa to marzenie każdego, kto dysponuje choćby małym kawałkiem ogrodu. Przyjemnie się po niej chodzi i na niej siedzi, ale przede wszystkim sprawia ona, że nawet mało efektowny ogród wygląda o wiele okazalej. Działa to też w drugą stronę – nawet najpiękniejszy ogród traci dużo uroku, gdy trawa w nim jest zaniedbana, podeschnięta i szorstka. Nasz trawnik szczególnej troski wymaga wiosną. Jak zająć się nim po zimie, tak żeby z nadejściem lata był już gotowy?

Kiedy siać trawę? Zakładamy trawnik krok po kroku

Co robić, gdy dopiero planujemy po raz pierwszy założyć trawnik? Jeśli nie decydujemy się na zakup trawnika z rolki, możemy samodzielnie zasiać trawę. Bardzo ważny jest jednak wybór odpowiedniego terminu wysiewu. Co prawda można posiać trawę przez cały okres wegetacyjny, czyli między wiosną a jesienią, ale to właśnie wiosną osiągniemy najlepsze rezultaty, dlatego najlepiej zaplanować zakładanie trawnika na koniec kwietnia, ewentualnie maj. To właśnie wtedy bowiem podłoże ma najlepszą wilgotność.

Pierwsze czynności warto wykonać jak najwcześniej – na przykład w marcu (lub nawet jesienią, a w marcu można je powtórzyć). Chodzi o odpowiednie przygotowanie podłoża. Podstawą jest oczyszczenie go z wszelkich kamieni, gałęzi, suchych resztek roślin, odpadów i innych niepożądanych obiektów. Następnie przekopujemy glebę na głębokość około 20 cm i przy okazji usuwamy z niej wszystkie chwasty wraz z korzeniami. Można to zrobić przy użyciu szpadla lub posiłkować się glebogryzarką.

Glebę warto również wzbogacić nawozem organicznym, np. kompostem – chyba że po pomiarze gleby specjalnym urządzeniem – kwasomierzem – okaże się, że jest ona kwaśna (pH powinno wynosić około 6). Wówczas rezygnujemy z nawożenia na rzecz wapniowania. Oczywiście jeśli ma za wysokie pH, to również należy je wyrównać preparatem zakwaszającym. Dodatkowo bardzo gliniaste podłoże można rozluźnić poprzez dodanie np. piasku, a zbyt piaszczyste wzbogacić żyzną ziemią. Po każdej czynności związanej ze spulchnianiem gleby warto ją wyrównać i udeptać lub zwałować.

Do dalszych czynności najlepiej wrócić mniej więcej po miesiącu. Przed samym sianiem należy po raz kolejny spulchnić i oczyścić glebę z chwastów i ewentualnych kamieni, których nie udało się usunąć poprzednim razem. Po przekopaniu trzeba również rozbić wszelkie grudki, a na końcu – wszystko ponownie utwardzić (zwałować).

Jakie nasiona traw wybrać?

Wybór odpowiedniego gatunku traw nie jest bez znaczenia. Inną mieszankę powinniśmy wybrać, gdy zakładamy murawę pod boisko lub pastwisko, a inną – gdy trawnik będzie oszczędnie użytkowanym przydomowym miejscem relaksu. Znaczenie ma nawet to, czy na trawie będą często biegały dzieci, czy też będzie stanowił jedynie ozdobę i tło dla innych roślin. Z pewnością lepiej unikać w składzie traw pastewnych (życica, kostrzewa, tymotka, wiechlina czy kupkówka). Pod uwagę musimy wziąć rodzaj gleby w naszym ogrodzie i nasłonecznienie trawnika, ale też częstotliwość koszenia – trawy wolno rosnące będzie trzeba kosić rzadziej, stąd są lepszym wyborem np. na działkę, na której nie przebywamy na co dzień.

Mieszanka traw powinna składać się z co najmniej trzech gatunków. To daje trawnikowi większą uniwersalność i odporność na okoliczności pogodowe czy użytkowanie. Trzeba też odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki trawnik chcemy mieć.

  • Trawnik ozdobny – będzie mieć piękny zielony kolor, trawy w nim użyte stosunkowo wolno rosną i są bardzo delikatne. Stworzą bardzo dekoracyjny trawnik, który jednak nie będzie się nadawał do chodzenia po nim;

  • Trawnik użytkowy – to trawnik, po którym będziemy sporo chodzić i będzie terenem codziennych dziecięcych zabaw. Do jego zasadzenia sprawdzi się mieszanka do trawnika użytkowego. Jego główną cechą jest odporność na deptanie i szybki wzrost;

  • Trawnik uniwersalny – będzie nieco mniej okazały niż ozdobny i nie aż tak wytrzymały jak użytkowy, ale połączy ze sobą walory jednego i drugiego. To właśnie trawniki uniwersalne najczęściej są stosowane w ogródkach przy domu.

Nie warto oszczędzać na nasionach – te gorszej jakości mogą od nas później wymagać o wiele więcej uwagi przy pielęgnacji, a przy tym również większych nakładów finansowych. Unikajmy też mieszanek, w których dodano trawy pastewne – tańsze, ale i znacznie mniej wytrzymałe oraz nie tak efektowne. Jeśli trudno nam ocenić jakość mieszanki, bo nie znamy się na gatunkach traw, najlepszym wyjściem jest zakup mieszanki pod kątem naszych potrzeb (np. uniwersalnej) od któregoś z wiodących producentów. Ewentualnie można też dokupić specjalne trawy do miejsc zacienionych, aby posadzić je w takich miejscach ogrodu, do których nie dochodzi słońce.

Jak siać trawę?

Trawę siejemy, gdy dopisuje pogoda – nie może padać deszcz ani wiać silny wiatr, który mógłby porozwiewać nasiona. Na 100 m2 trawnika będziemy potrzebować ok. 3 kg nasion.

Trawę można siać siewnikiem lub ręcznie. W tym drugim przypadku poleca się metodę krzyżową –powierzchnię trawnika dzielimy na równe pola, a następnie wszystkie nasiona dzielimy na tyle równych części, ile powstało kwater. W danym kwadracie również siejemy na krzyż – jedną połowę rozsiewamy ruchem od góry do dołu, drugim od boku do boku. Dzięki temu zwiększamy szansę na to, że trawa zostanie zasiana równomiernie.

Oprócz tego warto trawę posiać gęściej w bardziej problematycznych miejscach – na szlakach komunikacyjnych (gdzie będzie narażona na częstsze deptanie) oraz przy krawężnikach, ogrodzeniach drzewach itd.

Jak zadbać o trawnik po zimie? Aeracja, wertykulacja i nawożenie

Pierwsze koszenie trawnika

Jeśli mamy już trawnik i wymaga on pielęgnacji po sezonie zimowym, powinniśmy zacząć już w marcu od koszenia i grabienia suchych traw. Na tym etapie możemy też wyrównać glebę, jeśli w czasie zimy powstały na niej wypukłości (a gleba nie jest zbyt zbita).

Wertykulacja trawnika

Jeśli nie było konieczności wałowania, to możemy przejść do wertykulacji. Jest to czynność, w trakcie której przeczesujemy trawnik, ale nie tylko po wierzchu, lecz nieco głębiej (ok 1 cm), tak żeby jednocześnie poprzecinać darń. Zabieg ten pobudza trawę do rośnięcia i poprawia wchłanianie nawozów, ale przede wszystkim pozwala usunąć zeszłoroczne resztki mchu i filcu, czyli obumarłych roślin, które są podatne na infekcje. Jedynie na młodym trawniku możemy wstrzymać się z wertykulacją i przeprowadzić ją dopiero w drugim lub trzecim roku po jego założeniu.

Wertykulację możemy przeprowadzić przy użyciu specjalnych grabi lub – w przypadku sporego terenu – specjalnego wertykulatora (może być ręczny lub automatyczny). Takie wyczesywanie trzeba przeprowadzić dokładnie oraz dwukierunkowo (krzyżowo). Wyczesane w ten sposób resztki traw należy zebrać – można je dodać do kompostu. Po tym zabiegu trawnik może nie prezentować się oszałamiająco – nie należy się tym przejmować, bo szybko się zregeneruje.

Aeracja trawnika

Ziemia ma tendencję do zbijania się, co pogarsza dostęp wody i powietrza do korzeni trawy. Dlatego raz na dwa lata warto przeprowadzić aerację, czyli napowietrzanie gleby. W tym celu wbijamy w ziemię widły na głębokość kilku cm (3-5 cm w przypadku młodego trawnika i 6-10 cm w przypadku starszego) i delikatnie nimi poruszamy, tak by rozluźnić strukturę gleby. W tym przypadku również można się wspomóc profesjonalnymi narzędziami, szczególnie jeśli trawnik jest duży – istnieją specjalne buty z kolcami, w których można się przejść po całym trawniku, można też użyć aeratora. W ofercie Parkside (do kupienia w sklepach Lidl, stacjonarnie i online) znajdziemy urządzenie, które łączy w sobie cechy aeratora i wertykulatora. Przeczytaj więcej o tym, jakie narzędzia warto wybrać do pielęgnacji ogrodu>>

Usuwanie chwastów z trawnika

Wczesna wiosna to też dobry moment, by pozbyć się z trawnika chwastów, póki jeszcze nie rosną zbyt szybko. Najlepszą metodą, bo skuteczną, a jednocześnie bezpieczną dla nas i naszego trawnika, jest niestety usuwanie ręczne chwastów wraz z korzeniami. W ostateczności można się wspomóc również odpowiednim środkiem chwastobójczym, szczególnie gdy chwastów jest bardzo dużo lub powierzchnia trawnika jest spora. Jednak nawet środki chwastobójcze nie usuną wszystkich chwastów (np. dzikich traw), dlatego nie unikniemy całkowicie ich ręcznego usuwania.

Przy wertykulacji, aeracji i usuwaniu chwastów warto sięgnąć po wygodne, mocne i wszechstronne narzędzia, które będą nie tylko ergonomiczne, ale i długo nam posłużą. Takimi cechami charakteryzują się narzędzia ogrodowe Parkside, dostępne w sklepach stacjonarnych i lidl-sklep.pl. Są wygodne i lekkie, dlatego nawet podczas tych cięższych prac nie zmęczymy się tak, jak gdybyśmy wybrali narzędzia gorszej jakości.

Wapnowanie i nawożenie trawnika

Wiosna to również odpowiedni moment, by skontrolować odczyn gleby. Powinien mieścić się w przedziale 5,5-7 pH. Jeśli jest zbyt niski, warto przeprowadzić wapnowanie, ale tylko pod warunkiem, że trawa nie weszła jeszcze w fazę wzrostu.

Wiosną również nawozimy trawnik. Należy sięgnąć po preparat przeznaczony do użycia wiosną. Może on zawierać azot, który stymuluje trawę do wzrostu, dzięki czemu usprawnia regenerację trawnika po zimie. Trzeba jednak pamiętać, by stosować go dopiero gdy miną już wszelkie przymrozki, bo bujna trawa nie jest odporna na zimno. Nawozy mogą też zawierać potas i fosfor. Warto je rozprowadzać siewnikiem, bo nierównomierne użycie nawozu bywa bardzo widoczne – trawnik może być przepalony lub wyschnięty w miejscach, gdzie nawozu będzie za mało lub za dużo.

Uzupełnianie trawnika

Jeśli trawnik po zimie jest mocno zniszczony i ma widoczne ubytki, tam gdzie trawa jest uschnięta lub jej nie ma należy dosiać nową. W tych miejscach trzeba usunąć starą darń, spulchnić glebę i wysiać nasiona takie same, jakie były siane na całym trawniku – lub jak najbardziej do nich podobne. Można również użyć specjalnej mieszanki do uzupełniania ubytków.

W przypadku gdy ubytki są bardzo niewielkie, zamiast dosiewać nową trawę, można w te miejsca zabrać kawałki darni z innych niewielkich przestrzeni, np. spod krzewu, gdzie i tak są niewidoczne. Z kolei jeśli trawnik jest mocno zniszczony i większą część jego powierzchni pokrywają ubytki lub mech, być może najlepszym wyjściem będzie usunięcie darni i posadzenie trawnika od nowa.

Szkodniki na trawniku. Jak pozbyć się kretów, turkuci, nicieni?

Nawet najpiękniejszy i najlepiej zadbany trawnik może zacząć podupadać, gdy w ogrodzie pojawią się nieproszeni goście, czyli szkodniki. Mogą to być nicienie glebowe (wówczas na trawniku zobaczymy pożółkłe placki), pędraki i drutowce (czyli malutkie larwy chrabąszcza), które niszczą system korzeniowy trawnika, turkucie, które wywracają kępki trawy, a także gryzonie – np. krety, nornice i myszy.

Nicieni, pędraków, drutowców czy turkucia najskuteczniej pozbędziemy się odpowiednimi preparatami. Nie jest to idealne rozwiązanie, bo może być szkodliwe dla nas i innych użytkowników trawnika (naszych zwierząt domowych), może też niszczyć rośliny. W wielu sytuacjach może to być jednak jedyne skuteczne wyjście. W przypadku turkuci możemy próbować łapać je w pułapki i wówczas się ich pozbywać. Krety i inne gryzonie zaś można odstraszać specjalnymi odstraszaczami lub roślinami, których nie lubią, takimi jak czosnek czy wilczomlecz.


Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką LIDL Sklep.



Inne artykuły w tej kategorii

Sponsorowane Przedłuż życie swoich ubrań! Poznaj najnowszą pralkę Haier X11

Przedłuż życie swoich ubrań! Poznaj najnowszą pralkę Haier X11

Sponsorowane Świeżość produktów na dłużej - z lodówką marki Haier

Świeżość produktów na dłużej - z lodówką marki Haier

Sponsorowane Wielkanocne dania z Candy Black Collection

Wielkanocne dania z Candy Black Collection

Sponsorowane Trendy kuchenne 2024 – zdradzamy sekrety najmodniejszych aranżacji wnętrz

Trendy kuchenne 2024 – zdradzamy sekrety najmodniejszych aranżacji wnętrz

Mała przestrzeń, wielkie możliwości. Najlepsze stoły rozkładane do małych pomieszczeń.

Mała przestrzeń, wielkie możliwości. Najlepsze stoły rozkładane do małych pomieszczeń.

Sponsorowane Jaki ekspres do 3000 zł? Sprawdzamy modele: De’Longhi Magnifica Plus ECAM320.60.B, Philips Latte Go 5400 i Siemens EQ.6 Plus TE653M11RW

Jaki ekspres do 3000 zł? Sprawdzamy modele: De’Longhi Magnifica Plus ECAM320.60.B, Philips Latte Go 5400 i Siemens EQ.6 Plus TE653M11RW

Powiadomienie

Zapisz się do newslettera i nie przegap okazji

  • Informacje o promocjach
  • Rankingi produktów
  • Najnowsze trendy
  • Praktyczne porady
Administratorem danych, które wpiszesz, będzie Selsey sp. z o.o. z siedzibą przy ul. ul. Fabrycznej 6, 53-609 Wrocław. Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłania Ci naszych ofert handlowych i naszych partnerów. Masz prawo m.in do: wycofania zgody, żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia danych, jak również do skorzystania z innych praw opisanych szczegółowo w Polityce Prywatności

Wysyłka

Ufamy tylko najlepszym! W Homebook dbamy o Twoje zamówienia jak nikt inny. Współpracujemy z renomowanymi firmami kurierskimi, transportowymi i lokalnymi specjalistami od dostaw.

Ufamy tylko najlepszym! W Homebook dbamy o Twoje zamówienia jak nikt inny. Współpracujemy z renomowanymi firmami kurierskimi, transportowymi i lokalnymi specjalistami od dostaw.

10 lat na rynku

Jesteśmy mistrzami inspiracji - przez 10 lat pokazujemy Polakom, jak mieszkać pięknie i komfortowo. Przekonaj się sam i stwórz swoje wymarzone wnętrze z Homebook.pl!

Jesteśmy mistrzami inspiracji - przez 10 lat pokazujemy Polakom, jak mieszkać pięknie i komfortowo. Przekonaj się sam i stwórz swoje wymarzone wnętrze z Homebook.pl!

Raty 0%

Nasza oferta to czysta magia: od 5 do 10 rat 0%! Wyjątkowa okazja, by cieszyć się wygodnymi płatnościami bez żadnych ukrytych kosztów. Nie trać czasu - skorzystaj z tej wyjątkowej szansy.

Nasza oferta to czysta magia: od 5 do 10 rat 0%! Wyjątkowa okazja, by cieszyć się wygodnymi płatnościami bez żadnych ukrytych kosztów. Nie trać czasu - skorzystaj z tej wyjątkowej szansy.

Zwrot do 60 dni

Kupujesz w Homebook.pl? Bez obaw! Masz aż 14 dni na zwrot towaru. Ale wiesz co? Jeśli masz konto u nas, to wydłużamy ten czas do aż 60 dni! Wygoda i elastyczność na najwyższym poziomie.

Kupujesz w Homebook.pl? Bez obaw! Masz aż 14 dni na zwrot towaru. Ale wiesz co? Jeśli masz konto u nas, to wydłużamy ten czas do aż 60 dni! Wygoda i elastyczność na najwyższym poziomie.