Jak wyburzyć ścianę nośną lub działową? Wyburzanie ścian – niezbędne informacje

Problem nieustawnego mieszkania, niewielkiego metrażu albo marzenie o kuchni otwartej na salon to powody, dla których decydujemy się na wyburzanie ścian. O ile bez większych problemów przeprowadzimy rozbiórkę ściany działowej, tak burzenie ściany nośnej to już bardziej skomplikowana operacja. Jak się przygotować? Jakie formalności dopełnić? Czy wyburzanie ścian możemy przeprowadzać samodzielnie? Podpowiadamy!

Wyburzenie ściany nośnej: o czym należy pamiętać?

Wyburzenie ściany nośnej jest obwarowane wieloma formalnościami. W pierwszej kolejności konieczne jest zdobycie opinii konstruktora lub architekta. Specjalista podpowie nam, czy nasza wizja otwartego wnętrza ma szanse na realizację. Możliwe, że przez ścianę konstrukcyjną przebiegają instalacje, np. wentylacja dla kilku kondygnacji. W takiej sytuacji zlikwidowanie przegrody nie wchodzi w grę.

Jeśli wyburzenie ściany jest możliwe, architekt sporządzi tzw. projekt przebudowy – zburzenie ściany nośnej kwalifikowane jest bowiem jako przebudowa. W projekcie przebudowy ścianę nośną należy zastąpić innym typem konstrukcji wspierającej (tzw. podciągiem). To jedyny sposób na to, aby prace remontowe były bezpiecznie dla budynku i jego mieszkańców. Podciągi to najczęściej specjalne belki z żelbetu, stali lub drewna przeznaczone do montażu w miejsce usuniętych przegród nośnych. Jeżeli szerokość wyburzenia jest znaczna, tzn. przekracza około 5 m, konieczne jest zamontowanie kilku belek lub dodatkowych filarów. Na szczęście można je wkomponować w architekturę wnętrza i podkreślić w aranżacji jako jej atut.

Następnie niezbędne jest uzyskanie zgody urzędu miasta. Składamy w nim wymaganą dokumentację wraz z aktualnym planem mieszkania oraz nowym projektem. Po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi staramy się również o pozwolenie ze strony właściciela lub administratora budynku.

Wyburzenie ściany działowej: najważniejsze zasady

Wyburzenie ściany działowej w bloku jest znacznie prostsze, nie oznacza to jednak, że możemy przeprowadzić prace bez uprzedniego przygotowania, szczególnie w starym budownictwie wielorodzinnym czy przedwojennych kamienicach. Również w tym przypadku wskazana jest konsultacja z konstruktorem, aby wykluczyć ryzyko oraz upewnić się, że ściana nie przejmuje części obciążeń z przegród nośnych. Jeśli nie dopilnujemy tych formalności, samowola może skończyć się poważnymi konsekwencjami – uginaniem lub pękaniem stropu.

Wyburzanie ścian działowych nie jest obwarowane aż takimi formalnościami, ponieważ tego rodzaju prac nie kwalifikuje się jako przebudowy. Z drugiej strony ogromnie dużo zależy od zasad panujących w danej spółdzielni mieszkaniowej. Niektóre z nich wręcz wymagają przedstawienia projektu przygotowanego przez konstruktora. We wspólnocie mieszkaniowej mamy większą swobodę, jednak mimo wszystko warto skonsultować się z architektem, szczególnie w przypadku starszego budownictwa.

Jeśli mieszkamy w bloku czy kamienicy, należy wcześniej poinformować sąsiadów o zamiarze wyburzenia ścian i – jeśli jest taka potrzeba – uzyskać ich zgodę na piśmie. Może się okazać, że po usunięciu ściany w naszym mieszkaniu w tym samym miejscu u sąsiada zacznie pękać podłoga czy sufit ze względu na zmiany uginania się stropu, o czym należy poinformować sąsiadujących z nami lokatorów.

Jak wyburzyć ścianę nośną lub działową?

Wyburzanie ścian stanowi bardzo poważną ingerencję w architekturę (a przy ścianach nośnych również w konstrukcję budynku), dlatego kluczowe są tu skrupulatne przygotowania. W pierwszej kolejności postarajmy się opróżnić pomieszczania, w których planujemy przeprowadzać prace. W miarę możliwości przenieśmy meble do innych pomieszczeń lub dokładnie zabezpieczmy je grubą folią budowlaną oraz taśmą. Zabezpieczenia wymaga również podłoga, na którą będzie spadać gruz. W tym przypadku warto zainwestować w folię ochronną o grubości ok. 18 mikrometrów czy maty remontowe, które dodatkowo wygłuszają głośne dzwięki.

Niezależnie od tego, czy planujemy wyburzenie ściany nośnej czy działowej, przeanalizujmy, czy powiększone pomieszczenie będzie funkcjonalne oraz, czy spełni wszelkie wymagania i przepisy, np. wynikające z użytkowania urządzenia gazowego (w przypadku pokoju połączonego z kuchnią) bądź dotyczące dostępu dziennego światła (stosunek przeszkleń do powierzchni podłogi nie może być mniejszy niż 1:8). Może lepszym, łatwiejszym w realizacji pomysłem będzie powiększenie otworu drzwiowego?