5 sposobów na czerń w łazience. Zobacz, po jakie rozwiązania warto sięgnąć

Myśląc o łazience, w głowie z reguły wyobrażamy sobie białą ceramikę i jasne płytki przełamane gdzieniegdzie odważniejszym dekorem. To zazwyczaj królestwo pasteli, szarości i wszystkich odmian beżu. W opozycji do tych subtelnych aranżacji stoi czerń – mocna, intensywna tonacja, której potencjał wciąż odkrywają jej zwolennicy. Nie brakuje jednak też tych, którzy twierdzą, że kolor czarny jest zarezerwowany tylko dla przestronnych wnętrz, gdzie i tak powinien być stosowany z umiarem i rozsądkiem. To mit! Łazienka w czerni oznacza aranżacyjną zabawę, a posiadacze mniejszych pomieszczeń nie muszą z niej całkowicie rezygnować. Żeby to udowodnić, wspólnie z marką Excellent przedstawimy na to kilka dowodów.

1. Czarna wanna i jej potencjał

Kolor czarny zastosowany w dużej ilości może nieco przytłoczyć wnętrze. Jednak na jego obronę przemawia fakt, że – podobnie jak i biały – jest szalenie uniwersalny, a więc tę moc optycznego pomniejszania da się skutecznie okiełznać za pomocą innych materiałów i barw. Odcień będzie dobrze komponował się zarówno z pastelami, które pomogą rozświetlić wnętrze, jak i ciemniejszymi czy neonowymi tonacjami. Pierwsze spotęgują jego tajemniczy charakter, drugie rozweselą go i ożywią. Wyłożenie ścian i podłóg kombinacjami z czernią w roli głównej czy zabawa dodatkami nie jest jednak jedynym sposobem na to by, uzyskać modny efekt. Innym pomysłem jest przeniesienie punktu ciężkości na mocny akcent w postaci wanny.

2. Strefa prysznica inspirowana loftem

Czerń w łazience nie jest zarezerwowana tylko dla wybranych stylów aranżacyjnych. Mimo że jej popularność wzrosła wraz z modą na pofabryczne wnętrza i pomieszczenia inspirowane industrialnym klimatem, to barwa występowała też wcześniej jako tekstylia czy dekory na ścianie w tercecie z bielą i złotem w aranżacjach glamour, czy jako podstawowa tonacja minimalizmu. Jednak czarne akcenty – niezależnie od stylu – można wprowadzić także za pomocą kabiny walk-in. Inspirowana loftem ścianka boczna Fabrika marki Excellent, dzięki linearnym szprosom idealnie wpisuje się w nowoczesne trendy, choć z powodzeniem można ją wykorzystać m.in. we wnętrzach o bardziej klasycznym zarysie, gdzie pierwszoplanową rolę odgrywają drewno lub płytki typu metro. To również dobry pomysł na wystrój o luksusowym rodowodzie, gdzie prócz czarnych ram, funkcję dekoracji spełniają szlachetne kamienie, takie jak marmur czy granit.

3. Czarna armatura do łazienki

Jeśli stawiamy na oryginalny efekt, a obawiamy się podłóg i ścian w takim wydaniu, wybierzmy czarną armaturę! W przeciwieństwie do płytek czy mebli o ciemniejszym wybarwieniu rozwiązania nie pomniejszą optycznie metrażu, a więc sprawdzą się tam, gdzie powierzchnia wydawać się może sporym ograniczeniem w zabawie kolorami. Co więcej, czarna bateria jest na tyle uniwersalna, że będzie pasować do każdej tonacji. By jednak jak najlepiej podkreślić jej niebanalny charakter, dobrze jest postawić na towarzystwo bieli, szarości czy naturalnego drewna. Podobnie jak w przypadku wanny, neutralne tło znakomicie wyeksponuje nietuzinkową formę.

Panuje też przekonanie, że czarne baterie do łazienki są mniej funkcjonalne. Nic bardziej mylnego – przykładem tego jest kolekcja Keria. To kompleksowa linia produktów do każdej strefy mycia (wanny, prysznica, bidetu oraz umywalki) wyposażona w wytrzymałe głowice Kerox. Baterie umywalkowe z tej serii posiadają również perlator Neoperl typu Slim, który napowietrza strumień, a przy tym redukuje zużycie wody. Solidne rozwiązania wykonano z wysokiej jakości mosiądzu, który dodatkowo został pokryty specjalną powłoką w kolorze czarnego matu. Modele są łatwe do utrzymania w czystości, a ich pielęgnacja i walka z zaciekami – podobnie jak w przypadku klasycznych chromowanych baterii – polega na systematycznym czyszczeniu z użyciem wody i ściereczki.

4. Grzejnik w modnej odsłonie

Obowiązkowym elementem w łazience jest też grzejnik – zazwyczaj umiejętnie schowany i niewyróżniający się, służący wyłącznie w celu ogrzewania pomieszczenia. Jednak we wnętrzu zorientowanym na czerń, warto pomyśleć o grzejniku jak o ozdobie i połączyć jego praktyczne zalety z wizualnymi, sięgając po warianty serii Meteor. Konstrukcję tworzy regularny układ profili na kształt drabinki, na których bez trudu można odwiesić ręczniki czy elementy garderoby. Prosta forma modelu idealnie nawiąże do modnej, nowoczesnej stylistyki opartej na zasadzie „mniej znaczy więcej”. Dzięki temu to funkcjonalne urządzenie zamieni się jednocześnie się w główną dekorację wnętrza – przełamie monochromatyczny wystrój łazienki w stylu minimalistycznym, spotęguje industrialny charakter przestrzeni czy doda skandynawskiemu lub klasycznemu wnętrzu wyrazistości.

5. Czarne dodatki, czyli spójność przede wszystkim!

Zastosowanie czerni w łazience wymaga spójności, a o tym, że „diabeł tkwi w szczegółach” wie każdy, kto choć raz zmierzył się z aranżacją wnętrz. Jeśli to baterie, wanna czy kabina prysznicowa mają przybrać ciemny odcień, warto skonfrontować z nimi akcesoria w podobnym tonie. Będą one perfekcyjnie harmonizować z tego typu wyposażeniem i nadadzą pomieszczeniu uroku. Wyraziste czarne detale, takie jak wolnostojący wieszak na ręcznik Kros czy mydelniczka, haczyki bądź stojak na papier toaletowy z kolekcji Riko to bezpieczny sposób na to, by przemycić nieco czerni, a jednocześnie nie zdominować wystroju. Taka „biżuteria łazienki” jest wręcz wskazana w stylizacjach, w których dominuje prostota w postaci oszczędnej palety barw i mebli o geometrycznych bryłach.

Czerń to kolor używamy z coraz większą śmiałością. Jest gwarancją eleganckiego, ponadczasowego wystroju, któremu nie będzie straszny kalejdoskop zmian na rynku wnętrzarskim. Obecność tej barwy w łazience nie musi jednak oznaczać aranżacji skąpanej od podłogi aż po sufit w intensywnej tonacji. Czasem wystarczy kilka ciemnych elementów, takich jak bateria, wanna czy akcesoria, by pomieszczenie zyskało wyrazu i z monotonnego zamieniło się w modne oraz stylowe.