Cegła na ścianie – ponadczasowy trend czy chwilowa moda?

Jeszcze jakiś czas temu cegła nie kojarzyła się z wnętrzami. Przykryta warstwami tynku i farby stanowiła jedynie solidny budulec domu. Potem świat designu docenił jej walory. Nieregularne kafelki stawały się strukturalnym dekorem, który umiejętnie współgra ze światłem, albo dominantą odpowiadającą za charakter aranżacji. Chropowate faktury wyznaczyły kres tapetom, emulsjom w modnym odcieniu i konkurowały z betonem czy szlachetnym drewnem. Czy nadal są w modzie? Jak wprowadzić je do salonu, kuchni i korytarza? Z czym łączyć karmazynową czerwień czy uniwersalną biel ceglanej ściany? Inspirujemy z marką DRE!

Czy cegła jest nadal modna?

Cegła niewątpliwie była wnętrzarskim hitem ostatnich sezonów. Wraz z pojawieniem się stylu industrialnego oraz chęcią powrotu do naturalnych materiałów te nierówne kafelki zdominowały pomieszczenia. Wyszły poza ramy wytrzymałej elewacji, zdobiąc przestronne salony, kuchnie oraz jadalnie. Trendy jednak zmieniają się jak w kalejdoskopie, a wraz z nimi modne motywy, lecz mimo natłoku aranżacyjnych nowinek ceglaste powierzchnie nadal są na topie. Wszystko dlatego, że stanowią nie tylko walor dekoracyjny, lecz także są przejawem praktyczności – niezależnie od tego, czy mowa o porozbiórkowych okładzinach, czy fabrycznie nowych alternatywach, takich jak panele lub płytki cegłopodobne.

Za „odgrzebywaniem” starej cegły spod warstw tynku albo wykładaniem płytek imitujących pierwowzór przemawiają zdrowy rozsądek i chęć urozmaicenia wystroju. Funkcjonalność tego rodzaju wykończenia wiąże się z łatwością utrzymania czystości, odpornością na zabrudzenia i zarysowania. To powierzchnie, które świetnie izolują pomieszczenie i wygłuszają, a na dodatek wizualnie ocieplają i nie sprawiają wrażenia monotonnych, tworząc niebanalną, trójwymiarową kompozycję.

Do jakiego stylu pasuje cegła?

Innym sposobem na wprowadzenie cegły do wnętrz jest postawienie na odcienie bieli lub beżu. Jasne, szorstkie faktury rozświetlą wystrój i będą ponadczasową bazą dla licznych dodatków oraz ozdób w stylu skandynawskim, francuskim, śródziemnomorskim czy nawet angielskim. Warto jednak pamiętać, że niezależnie od barwy, cegła jest materiałem wizualnie cięższym, przez co może optycznie pomniejszać przestrzeń. Najlepiej stosować ją w ilości proporcjonalnej do wielkości pokoju. W ciasnym salonie wystarczy wyłożyć ją na fragmencie ściany czy wokół kominka, a w większym pokoju dziennym na jednej, maksymalnie dwóch płaszczyznach, co będzie efektownym tłem dla telewizora, mebli czy galerii rodzinnych zdjęć.

Podobną rolę odegrają białe lub wykończone jasnym drewnem drzwi bezprzylgowe DRE SARA ECO, których schowane zawiasy i ukryte ościeżnice stworzą jedną płaszczyznę, dyskretnie wtopioną w ścianę. Oszczędna stylistyka, charakterystyczna dla nowoczesnych kierunków, w konfrontacji z czerwoną cegłą zagwarantują przytulny mikroklimat.

Co pasuje do białej, szarej lub czarnej cegły?

Jaśniejsza cegła to stylistyczna przeciwwaga dla wizualnie cięższej, czerwonej siostry. Jej użycie sprawi, że wystrój stanie się bardziej subtelny oraz lekki, dlatego warto kontynuować ten rezultat, sięgając po ażurowe lub minimalistyczne meble w białym, jasnoszarym czy delikatnie brązowym wydaniu, a także drzwi DRE UNI. Ich bezpretensjonalna linia nie odwróci uwagi od chropowatych powierzchni, a zastosowanie nietuzinkowego bulaja wprowadzi do pomieszczenia jeszcze więcej światła. To poczucie przestronności szczególnie dobrze budować w niewielkich pomieszczeniach albo wnętrzach urządzonych na nowoczesną lub skandynawską modłę.

Uniwersalne, pełne drzwi DRE UNI w zestawieniu z jasną kolorystyką na ścianach świetnie komponują się z drewnianą posadzką oraz czarnymi, metalowymi dekoracjami, ale to nie jedyne możliwe połączenie. Jeśli celem jest uzyskanie romantycznego wystroju, zainwestuj w finezyjne meble z dekoracyjnymi gałkami, miękkie poduchy, narzuty i kwiaty umieszczone w owalnych, glinianych donicach. Dzięki temu wnętrze stanie się bardziej sielskie i swojskie, wzorowane klimatem Prowansji czy rustyku. Zwolennicy ciemniejszych kolorów mogą z kolei postawić na kontrast jasnej cegły i mocnych nasyconych barw na sąsiadujących ścianach. Czerń, grafit czy granat wprowadzą do wnętrza nieco elegancji i będą punktem odniesienia dla dodatków o podobnej tonacji.

Czarna lub szara cegła to z kolei dobre tło dla pomysłów o bardziej nowoczesnym zacięciu. Warto zastosować w nich akcent bieli i neutralnych elementów z jasnego drewna, co zrównoważy wystrój. Innym wyjściem mogą być wesołe, jaskrawe barwy; musztardowa żółć, limonkowa zieleń czy magnetyzujący turkus. Taka mieszanka zimnych i gorących odcieni zdynamizuje całość i nastroi pozytywnie wszystkich domowników.

Cegła jest nawiązaniem do tradycji budownictwa i być może dlatego zyskała miano ponadczasowego materiału, który nigdy się nie starzeje. Pasuje niemal do każdego stylu aranżacji, stanowi ozdobę samą w sobie, a przy tym jest niezwykle praktyczna, co idealnie wpisuje się w dewizę tworzenia funkcjonalnych, ale i estetycznych mieszkań.