Ogród życia i śmierci - zdjęcie od Wiktor Kłyk projektant ogrodów

Opis projektu:

Ogród życia i śmierci. Nie wiem czy ludzie bardziej boją się życia czy śmierci. Obserwuję życie i śmierć codziennie. Widzę piękno w przemijaniu i corocznym rozkwicie życia. W przemijaniu widzę życie, które niesie nową szansę. W rocznym cyklu upatruję wskazówki. Moją ideą było zaprojektowanie ogrodu pokazującego w sposób metaforyczny piękno skrajności. Czerń i martwe drzewa sybolizują śmierć. Kamienie i stal mają symbolizować stałość i niezmienność pierwiastków istniejących w przyrodzie. Woda, niskie trawy i byliny ukazują odwieczną odnowę sił naturalnych. Pomiędzy nimi jest przestrzeń symbolizująca szanse jakie ma każda zywa istota, która może wypełnić pustkę. Otwarte okna zapraszają nas do środka. To zaproszenie do życia. Wita nas ono z otwartymi ramionami. 5 stopni, to 5 etapów życia. Dzieciństwo, młodość, macierzyństwo, dojrzałość i starość. Sciany, to symbol ograniczeń jakie niesie życie. Mamy okreslone ramy czasowe, w ktorych przyszło nam żyć. Pionowe panele wykonane ze stali i czarnego drewna, pokazują nasze pragnienia. Wzniosłe, strzeliste i dominujące. Drzewa za ścianą to miejsca na swiecie, których nigdy nie zobaczymy. Wypełnij przestrzeń, bądź tu i teraz. Czarna, powyginana ściana ma przypominać finał. W metalowej powierzchni nie widzimy w niej bezpośrednio swojego odbicia. W lekko wypolerowanej powierzchni widzimy nieznane kształty i formy. Odbicie lustrzane daje nam mglistą obietnicę. Doskonale wiemy, że trzymamy się tej obietnicy. Jaka by nie była, daje nam nadzieję. Na kwadratowym wypłaszczeniu znajdują się dwa krzesła. Celowo wybrałem krzesła Wassily zaprojektowane przez Marcela Breuera.. Akt tworzenia, czegoś z niczego to cud sam w sobie. Wielką zaletą człowieka jest moc kreacji. Chwała mu za to. Jedno miejsce jest dla Ciebie, a drugie dla Twojej bratniej duszy. Nie bójcie się czaszki z porożem. To tylko stalowa imitacja:) To także symbol. Może życie i śmierć jest tylko mistyfikacją?