Kuchnia w ukryciu, czyli sposób na współczesny minimalizm

Księga zasad stylu minimalistycznego to obszerna lektura. Znajdziemy w niej popularne stwierdzenie „less is more”, które wypowiedział wybitny architekt Ludwig Mies van der Rohe, a także główną maksymę modernizmu mówiącą o tym, że forma musi wynikać z funkcji. Kierunek ten ceni porządek, skrupulatne zestawienia materiałów i kolorystyczną oszczędność, a nieodłącznym kompanem tej designerskiej estetyki jest praktyczność, bo serce domu to nie tylko meble i nietuzinkowe sprzęty AGD, lecz także odpowiednio zaaranżowana przestrzeń, gdzie zmagamy się z rutyną dnia codziennego.

Bez bizantyjskich form i sztukateryjnych ozdobników, z lekką nutą ascetyzmu, świeżo, nieco intrygująco, modnie i funkcjonalnie – tak w skrócie można opisać nurt, który zaskarbił sobie sympatię zwolenników minimalistycznego ładu. Zgodnie z tymi wytycznymi swoje kolekcje tworzy marka Halupczok – producent mebli kuchennych, w których siłą jest innowacyjność, a proste konstrukcje kryją w sobie mnóstwo niebanalnych rozwiązań. Gdzie ich szukać? Zobaczcie sami.

„Less is more”, czyli kuchnia w ukryciu

Kuchnia minimalistyczna ma dwa oblicza. Pierwsze wrażenie tworzy spójna całość, w której dominują geometryczne, powtarzalne bryły, kąty proste i gładkie fronty mebli. Druga odsłona wiąże się z funkcjonalnością, ponieważ nawet najpiękniej zaaranżowana przestrzeń musi pomieścić ogrom smakowitych składników, przypraw i ziół, garnków czy innowacyjnych sprzętów AGD, które wiszą nad okapem, zajmują miejsce obok zlewozmywaka czy wypełniają pojemne półki. W ostateczności jednak większość z tych elementów trafia na blat, generując niepotrzebny chaos. Kuchnia Grazia łączy w sobie te dwa oblicza, a dzięki różnorakim możliwym konfiguracjom skrytych i wysuniętych ruchomych elementów aranżacji, codziennie może przybierać nowe. Po ukryciu ruchomych części kuchnia przyjmuje natomiast czysto minimalistyczną formę, dając jej właścicielom pole do nieskrępowanej zabawy kolorystycznymi czy różnorodnymi w kształcie dodatkami.

W minimalizmie problem artystycznego nieładu pośród aromatycznych ingrediencji rozwiązują zasady ergonomii i sposoby na sprytne przechowywanie. Szuflady mogą skrywać praktyczne organizery i przegrody pozwalające na szybką segregację, wysuwne systemy pomogą przebrnąć przez lawinę kulinarnych wyzwań, a domowa spiżarka – skrzętnie ukryta za drzwiami stylistycznie dopasowanymi do linii mebli – mieści słoiki z przetworami na zimę. Tajemnicze zakamarki najczęściej są przestrzenią służącą do magazynowania żywności, choć współczesne metody projektowania mebli oferują znacznie więcej niesztampowych rozwiązań.

Elegancki minimalizm w wydaniu kuchni Grazia – marki Halupczok – to doskonały przykład tego, jak wcielić zasadę „less is more” w strefę gotowania. Z pozoru monolityczna forma, stworzona poprzez połączenie jasnego, szczotkowanego drewna, bieli oraz marmurowego dekoru, dzięki ruchomym elementom, staje się w pełni zindywidualizowana i dostosowana do potrzeb domowników. Aby nie psuć wizualnej spójności, w projekcie ukryto innowacyjne urządzenia AGD za frontami zabudowy, a blat wyspy – w zależności od potrzeby, może stać się przestrzenią pracy, gdzie przygotowujemy puszyste ciasto na rogaliki, albo zamienić się w stolik kawowy. Równie ciekawie wkomponowano mobilny barek stanowiący część wyspy oraz drewniany regał sprytnie schowany między blatem a szafkami wiszącymi, który po wysunięciu może ukazać pokaźną kolekcję porcelany czy pachnących przypraw. Dualizm tej kolekcji sprawia, że za dnia towarzyszy domownikom funkcjonalizmem swoich ruchomych elementów, wieczorem zaś, ujawnia wzorniczą prostotę kojąc rozbiegane zmysły po dniu pełnym wrażeń.

Siła kolorystycznego kontrastu: ascetyczna oszczędność i bogactwo natury

W kuchni minimalistycznej górę biorą ascetyzm, równowaga i prostota. W zakresie kształtów dominują podstawowe figury geometryczne, takie jak kwadrat oraz prostokąt, a paleta kolorów skupia się wokół czterech odcieni: czerni, szarości, bieli oraz brązu, który w projekcie Valentia występuje w postaci efektownego forniru, tworzącego przesuwne organizery na przyprawy i akcesoria wkomponowane w bryłę wyspy kuchennej. Ta oszczędność odnosi się jednak wyłącznie do form, ponieważ jeśli weźmiemy pod uwagę surowce składające się na oryginalną minimalistyczną aranżację, zetkniemy się z bogactwem natury.

Aranżacje urządzone w duchu minimalistycznego trendu to pomieszczenia, gdzie surowość materiałów, gra faktur i nieregularnych struktur kreują fenomenalny miraż, którego korzenie sięgają do przyrodniczych inspiracji. Mowa o szlachetnym drewnie, betonie, połyskującej stali czy chropowatym kamieniu, a także elementach potęgujących wrażenie przestronności: szkle i sporej dawce światła. Wszystkie te składniki złączone w jedno w różnych proporcjach, stanowią idealny obraz stylowej kuchni – zarówno nowoczesnej, jak i industrialnej czy minimalistycznej.

Funkcjonalność – drugie imię minimalizmu

Minimalizm ceniony jest nie tyle za brak dekoracyjnego zamętu, ile funkcjonalność wynikającą z zaprojektowania ergonomicznej i w pełni dopasowanej do mieszkańców przestrzeni. W kuchni ma to szczególne znaczenie, ponieważ nawet wybierane kolory muszą służyć swoimi praktycznymi właściwościami. Nieprzypadkowo lakierowane, białe meble to jeden z najpopularniejszych kierunków, jeśli chodzi o urządzanie kulinarnego królestwa. Jasne płytki na podłodze, pastelowe kolory na ścianach czy biała zabudowa połączona z połyskującymi drobinkami pokrywającymi front wyspy Liguria sprawią, że wnętrze wyda się optycznie większe, bardziej przestronne, harmonijne oraz przejrzyste. Warto też postawić na ciekawe kontrasty: jasnych tonacji z intensywną kolorystyką, gładkich powierzchni z chropowatymi, by tak jak w przypadku projektu Liguria uzyskać urzekającą formę stworzoną na bazie naturalnego łupka i lakierowanych frontów, w pełni wpisującą się w definicję minimalizmu.

Jeszcze większą funkcjonalność zapewnią sprytne sposoby na przechowywanie. Całkowicie wysuwne spiżarnie, pozwolą sięgnąć po słoik z dżemem schowany w samym tyle, bez niepotrzebnej gimnastyki i wyciągania rzeczy z frontu. Praktyczne wkłady i organizery szybko zniwelują problem poszukiwania pojemnika z makronem, a wszystkie produkty spożywcze starannie poukładane we wnętrzach szuflad nie zajmą miejsca na blacie, powodując chaos i nieporządek. Minimalizm oznacza nowatorskie podejście do organizacji, oparte na wykorzystywaniu innowacyjnych pomysłów. Takim przejawem mogą być elektrycznie otwierane szuflady ułatwiające wykonywanie wielu obowiązków czy stylowa winiarka, wkomponowana w linię mebli Liguria – będąca jednocześnie ozdobą, jak i miejscem magazynowania ulubionych trunków.

Kuchenna wyspa – prosta w formie, doskonała w działaniu

Projekt kuchni minimalistycznej objawia się nie tylko w formie. Poza prostotą, geometrią, symetrią oraz doskonałą organizacją przestrzeni wewnątrz szafek i szuflad, pomieszczenie musi ułatwiać wykonywanie codziennych obowiązków – przechowywanie żywności, przygotowywanie posiłków, a nawet sprzątanie. Gdy gotujemy, lubimy mieć wszystko w zasięgu ręki, ponieważ to wyraźnie skraca czas przyrządzania smakowitych dań. Jako że kuchenna wyspa stanowi centrum tych zmagań, warto stworzyć zarówno wokół niej, jak i na niej miejsce doskonałe pod każdym względem.

Projekt Rivoli w pełni odzwierciedla myśl łączenia praktyczności z estetyką. Zintegrowany z blatem mini ogródek pozwala szybko sięgnąć po aromatyczne zioła do włoskiego dania, a jednocześnie stanowi niebanalny element dekoracyjny. Wysuwany blat w zależności od potrzeby może zmienić się w stolik śniadaniowy, a system szuflad z przegródkami na sztućce i pojemniki z przyprawami sprawi, że niezbędne przybory oraz smakowite dodatki do potraw, będą zawsze na wyciągnięcie ręki. Dzięki temu kulinarne królestwo stanowi minimum formy oraz maksimum wygody podczas działania.

Minimalizm w kuchni ujawnia się w funkcjonalnych detalach i stylistycznej prostocie. Taka kompilacja wpływa na to, że wnętrze nie dość, że jest kwintesencją szyku, elegancji i harmonii, to także znacznie ułatwia zmagania z codzienną rutyną. Dzięki ukrytym rozwiązaniom pomieszczenie może zmieniać swoje oblicze – będzie zachwycać mnogością możliwości, pozwoli na zabawę formą i przybierze kształtów dopasowanych do potrzeb danej sytuacji.