Pilea – co powinieneś wiedzieć o najmodniejszej roślinie ostatnich miesięcy

Po szale na palmy, bananowce i filodendrony, przyszedł czas na znacznie mniejszą, ale równie urokliwą kwiatową wariację. Pilea, bo o niej mowa, zachwyciła nie tylko miłośników kwiatów doniczkowych, ale i projektantów wnętrz. Jej urok doceniono już w latach 70. i 80., jednak na w ostatnich dwóch dekadach jej popularność znacznie osłabła. Dziś ponownie dumnie wkracza na aranżacyjne salony, czarując urokliwymi liśćmi przypominającymi kształtem monety. W jaki sposób dbać o pileę? O tym przeczytasz w poniższych akapitach.

Pilea - jaki to kwiat?

Niewiele osób wie, że pilea liczy sobie ponad 600 gatunków! Większość z nich występuje oczywiście w tropikach, jednak niektóre z nich potrafią fantastycznie sprawdzać się jako domowe rośliny doniczkowe. Najbardziej popularne odmiany to pilea cadierei (o zielonych liściach ze srebrnymi pasami wzdłuż nerwów), pilea involucrata (o liściach brązowo-srebrnych) oraz pilea peperomioides (o liściach owalnych, mięsistych, jasnozielonych). Ta ostatnia, nazywana również pieniążkiem, robi obecnie największą furorę. Co ciekawe, niektórzy mówią o niej również „wystrzałowa roślina”, ponieważ jej dojrzałe nasiona potrafią rozpryskiwać się na wszystkie strony.

Optymalna temperatura dla pieniążka to około 18-20°C zimą i 20-25°C latem. Jak na roślinę z pochodzącą z tropików przystało, pilea wprost przepada za wilgotnym powietrzem i świetnie reaguje na zraszanie liści! Ciekawostką jest, że w czasie kwitnienia woda pomaga otworzyć się kwiatom męskim, które bez tego zabiegu są stosunkowo nieśmiałe.

Pilea - rozmnażanie

Niektórzy sądzą, że pileę należy rozmnażać przez nasiona, jednak są one wykorzystywane do tego celu bardzo rzadko. Doświadczeni ogrodnicy radzą, aby pileę rozmnażać przez odrosty korzeniowe, które roślina wypuszcza bardzo chętnie. Taką „odnogę” należy delikatnie oddzielić i posadzić w osobnej doniczce lub pozostawić ją przy dorosłej roślinie. W drugim przypadku pieniążek utworzy rodzaj „wianuszka” u podstawy matczynego pędu. Młode sadzonki nie są wymagające - nie trzeba umieszczać ich uprzednio w szklance wody, jak to bywa zazwyczaj w przypadku większości kwiatów doniczkowych.

Pilea - co jej szkodzi?

Pilea fatalnie znosi zbyt niską temperaturę. Jeżeli spada poniżej 16 stopni Celsjusza, liście pieniążka zaczynają powoli czarnieć i odpadają. Zdarza się również, że pojawia się na nich pleśń bądź inne choroby grzybowe. Wówczas zaleca się stosowanie chemicznych środków grzybobójczych. Oprócz tego, pieniążek bywa narażony na spotkanie ze szkodnikami. Najczęściej atakują go mszyce i wełnowce. Te pierwsze wprost uwielbiają świeże, młode pędy! Mszyce wysysając z nich soki sprawiają, że pilea słabnie, a jej liście skracają się i stają się pokryte kleistą substancją. Wełnowce z kolei dają o sobie znać białą wydzieliną, która przypomina wełnę.

Pilea - jak walczyć ze szkodnikami?

W obu przypadkach można pokusić się o metody naturalne - mszyce nie znoszą zapachu czosnku i cebuli, a także wody z mydłem. Wełnowce natomiast potrafi przepłoszyć roztwór wody z szarym mydłem lub wody z denaturatem. Niestety, zdarza się, że tego typu sposoby zawodzą. Wówczas najlepiej udać się do sklepu ogrodniczego po specjalne, dedykowane pieniążkowi preparaty chemiczne.

Pilea to kwiat piękny, oryginalny i mimo niewielkiego wzrostu, bardzo dekoracyjny! Doskonale prezentuje się we wnętrzach skandynawskich oraz tych z egzotyczną nutą. Pieniążek zadowoli zwłaszcza te osoby, które nie mają czasu na hodowlę wymagających roślin. Jeśli zatem marzysz o gatunku modnym i niewybrednym, koniecznie zaprzyjaźnij się z urokliwą pileą!