Jak czyścić czarne baterie? 4 sposoby na czyszczenie czarnej armatury

Jak czyścić czarne baterie? To pytanie przewija się w wielu dyskusjach. Nic dziwnego – czarna armatura to prawdziwy hit! Wygląda nowocześnie i elegancko oraz sprawia, że zwykłe wnętrze staje się ciekawe i oryginalne. Powszechnie panuje jednak opinia, że czarne baterie w praktyce są bardzo trudne do utrzymania w czystości. Czy to prawda? Dziś rozprawimy się z tym mitem.

Czy czarna armatura jest praktyczna?

Nawet jeśli marzysz o czarnej armaturze, a na samą myśl o zastąpieniu jej klasycznymi chromowanymi bateriami masz dreszcze, z pewnością w Twojej głowie pojawiają się pytania. Czy czarna armatura jest praktyczna? Czy po krótkim czasie nie pożałuję jej zakupu? Jak czyścić czarną armaturę, by zawsze wyglądała estetycznie?

Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość – nie musisz zmieniać swojej wizji łazienki czy kuchni. Marzy Ci się czarna armatura? Utrzymanie jej w czystości będzie wymagało podobnego nakładu pracy, co czyszczenie standardowych baterii. Mamy dla Ciebie 4 cenne rady – jeśli będziesz się do nich stosować, Twoje czarne baterie będą zawsze lśniły czystością.

1. Czarna armatura – czyszczenie płynem do naczyń

Proste rozwiązania zwykle są najlepsze. Dziś często głowimy się, jakiego środka do czyszczenia użyć do danej powierzchni. Nasze babcie miały natomiast do dyspozycji zazwyczaj jedynie… płyn do naczyń. To świetny preparat do czyszczenia – nie tylko garnków i talerzy. Wlej do niewielkiego pojemnika trochę płynu do naczyń i dolej tyle samo wody. Taką mieszanką solidnie wyszoruj czarne baterie w swojej łazience czy kuchni. Pamiętaj, by po myciu dokładnie wytrzeć je do sucha. Będą lśniły jak nowe!

2. Czyszczenie czarnej armatury roztworem wody z octem

Jeśli w ostatnich tygodniach nie miałeś czasu na dokładne czyszczenie czarnych baterii, bo zamiast tego pracowałeś lub... oglądałeś 5 sezonów ulubionego serialu, baterie w Twojej łazience mogą wymagać potraktowania czymś mocniejszym niż płyn do naczyń. Wypróbuj roztwór wody z octem w proporcjach 1:1. Jak wyczyścić baterię octem bez wykręcania jej? Mamy na to sposób. Przygotowanym roztworem nasącz kilka wacików kosmetycznych i obłóż nimi baterię – po godzinie cały kamień zejdzie bez trudu po przetarciu miękką ściereczką.

Uwaga! W żadnym wypadku nie korzystaj z czystego octu – może on uszkodzić delikatną powierzchnię czarnej armatury. Z tego samego powodu nie zostawiaj baterii zanurzonej w occie na całą noc – wystarczy godzina.

3. Czym czyścić czarną armaturę? Wypróbuj specjalne środki

Boisz się, że mimo zachowania wszelkich środków ostrożności ocet zniszczy powierzchnię armatury? Skorzystaj ze specjalnych środków przeznaczonych do czyszczenia czarnych baterii. Utrzymanie ich w czystości będzie dzięki nim banalnie proste. Wiele z nich, oprócz właściwości czyszczących, jest również wzbogaconych o substancje tworzące na baterii powłokę hydrofobową, dzięki której brud i kamień osadzają się znacznie wolniej.

4. Jak czyścić czarną armaturę? Przede wszystkim systematycznie!

Dobór odpowiednich środków czystości jest bardzo ważny – zbyt delikatne nie umożliwią pozbycia się wszystkich zabrudzeń, a te działające bardzo agresywnie mogą uszkodzić powłokę czarnej armatury. Równie ważna jak dopasowanie detergentów jest… systematyczność!

Regularne sprzątanie i czyszczenie czarnych baterii w łazience czy kuchni sprawi, że nie będziesz musiał się zastanawiać, jakim sposobem doczyścić nagromadzony przez tygodnie kamień. Niby wszyscy o tym wiemy, a tak często o tym zapominamy. Pamiętaj, że przetarcie baterii zajmie Ci zaledwie kilka minut – chyba warto je poświęcić, by cieszyć się piękną, czystą łazienką z wymarzoną, stylową, czarną armaturą? Pewnie, że warto!

Czarna armatura jest piękna, ale może być również praktyczna – wystarczy, że będziesz o nią odpowiednio dbał. Tak jak w przypadku większości porad dotyczących sprzątania i tutaj okazuje się, że najlepsze są proste sposoby i systematyczność w działaniu. Pomyślisz, że pewnie i tak jest, ale ten odcinek serialu tak bardzo kusi… prawda? Mamy sposób również i na to – weź telefon do łazienki, włącz odcinek na małym ekraniku, szoruj i oglądaj! Będziesz mieć lśniące czarne baterie i odcinek do przodu – przyjemne z pożytecznym.